"Terapeutka" - B.A. Paris
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 14 kwietnia 2021 roku
Liczba stron: 384
Alice i Leo postanawiają zacząć budować swoją wspólną przyszłość w nowo kupionym domu na zamkniętym osiedlu. Partnerzy organizują imprezę zapoznawczą, na której pojawiają się ich sąsiedzi. Okazuje się jednak, że pewien mężczyzna pojawił się tam nieproszony. Nikt nie jest w stanie dojść kim był, a od tego czasu w domu Alice i Leo zaczynają dziać się dziwne rzeczy.
Napięcie zostało tutaj zbudowane od pierwszej strony. Autorka wykreowała w mojej głowie pewien trop i nakierowała mnie na ścieżkę, którą szłam. W swojej najnowszej historii ukazuje, że nigdy nie wiadomo komu można zaufać. Tym razem poznajemy również osoby z wyższych sfer i ich podejście do życia. Jesteśmy świadkami zachowania Alice i jej próby wkupienia się w nowe towarzystwo.
To była ta B.A. Paris, którą lubię. Przyznaję szczerze, że chyba nic nie dorówna "Za zamkniętymi drzwiami", ale tę pozycję stawiam z czystym sumieniem na drugim miejscu w rankingu twórczości Autorki.
Dreszczyk emocji to coś, co określa "Terapeutkę". Nie brakuje tutaj sytuacji, które stawiają przed nami wiele pytań. Czytelnik obiera pewien trop i uważa, że zna już podejrzaną osobę, a tu nagle wraca stara B.A. Paris i zaskakuje! Zdecydowanie polecam. Rana na serce po zawodzie na poprzednich thrillerach Autorki.
Moja ocena: 8/10
Za egzemplarz dziękuję bardzo
Wydawnictwu Albatros.