"Światło w jej oczach" - Karolina Wilczyńska

 Wydawnictwo: Czwarta Strona

Data wydania: 16 września 2020 roku

Liczba stron: 320



"Światło w jej oczach", to pierwsza historia oparta na prawdziwych wydarzeniach, która wchodzi w cykl "Ja, Kobieta". Autorka postanowiła poznać losy swoich czytelniczek i na ich podstawie, stworzyć powieści obyczajowe. 


Klara to trzydziestolatka, która spełnia się zawodowo jako malarka. Aktualnie nie ma jednak weny i szuka inspiracji. Pewnego dnia na jej drodze pojawia się Łucja, która staje się dla niej motywacją, jednocześnie opowiadając swoją historię życia...


Dwie główne bohaterki pochodzą z zupełnie innych światów. Malarka nigdy nie musiała obawiać się o swoją przyszłość. Pochodziła z bogatego domu, a rodzice spełniali wszystkie jej zachcianki. Łucja natomiast, to kobieta, która każdego dnia obawia się o swoją matkę. Martwi ją zdrowie rodzicielki i to, co przyniesie kolejny dzień. Główną różnicą miedzy poznanymi kobietami jest jednak to, że Łucja zaznała miłości, a Klara nie zna prawdziwego znaczenia tego uczucia. 


Na miejscu dwóch wykreowanych pań, mogłaby stanąć każda z nas - czy to nasza ciocia, kuzynka, a nawet sąsiadka. Historia zaczerpnięta z życia przepełniona jest emocjami i sprawami, które ukrywamy w czterech ścianach. Życie każdego na pozór może wydawać się zupełnie inne, a dopiero jak zaprosimy kogoś do wnętrza, to okazuje się, że wszystko wygląda zupełnie inaczej. 


Karolina Wilczyńska po raz kolejny stworzyła powieść idealną dla kobiet. Pokazuje nam, że ludzie których mijamy na ulicy, czy nawet uważamy, że ich dobrze znamy, mogą mieć problemy skryte głęboko w sercu. Każdy człowiek niesie pewne brzemię, które kreśli jego ścieżkę życiową. Reasumując, "Światło w jej oczach", to motywator, który uzmysławia, że kobieta jest najsilniejszą istotą na ziemi. 


Moja ocena: 7/10


Za egzemplarz dziękuję bardzo

Wydawnictwu Czwarta Strona. 

Copyright © Zaczytana Ania , Blogger