"Zdrada doskonała" - Lauren North

Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 15 kwietnia 2020 roku
Liczba stron: 384

W momencie, kiedy mąż Tess ginie w wypadku samolotowym, kobieta zmuszona jest na nowo poukładać sobie życie i zapewnić opiekę synkowi. Jej codzienność jest szara i jednocześnie trudno jest jej odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Niespodziewanie na ratunek przychodzi Shelley, która również doświadczyła w swoim życiu straty i teraz pragnie pomagać innym w radzeniu sobie ze smutkiem. Wdowa z czasem stwierdza, że jej nowa przyjaciółka, tak naprawdę nie chce jej pomóc tylko zaszkodzić...

Niespodziewana utrata kogoś bliskiego, to szok i wielki smutek. Dla głównej bohaterki w jednej chwili w gruzach runęły wszystkie plany na przyszłość i marzenia. Znalazła się w zupełnie nowej sytuacji, gdzie musiała sama radzić sobie ze wszystkimi sprawami, a także zrozumieć i zapewnić szczęśliwe dzieciństwo Jamiemu. Jesteśmy świadkami tego, jak próbuje zacząć normalnie żyć, ale także zauważamy aspekty, gdzie ktoś ma na celu zniszczenie jej bezpieczeństwa.

"Zdrada doskonała" to lekki thriller, który początkowo spokojnie rozkręca się. Według mnie akcja rozpoczęła się dopiero pod koniec i wtedy też nabrała dynamizmu. Minusem całej książki jest tytuł, który zupełnie nie odnosi się do fabuły. Nie znalazłam żadnego powiązania treści z nazwą własną tej książki.

Wielkim plusem jest zakończenie. Zupełnie się go nie spodziewałam i wprawiło mnie w szok. Często bywa tak, że mam domysły odnośnie toku wydarzeń, jednak tutaj Autorka pozytywnie mnie zaskoczyła.

Jeżeli szukacie thrillera, który na koniec wbije Was w fotel, to ta książka zdecydowanie jest dla Was. Musicie jednak nastawić się na to, że na początku za wiele nie otrzymacie, ale nie zrażajcie się. Dajcie szansę na rozwinięcie się historii. Dzięki temu będziecie mogli poznać rodzinną historię i próbę walki o lepsze jutro. 

Moja ocena: 6,5/10

Za egzemplarz dziękuję bardzo

Wydawnictwu W.A.B.