"Nie mogę doczekać się... kiedy wreszcie pójdę do nieba" - Fannie Flagg

Wydawnictwo: Literackie
Data wydania: 14 sierpnia 2019 roku
Liczba stron: 344


Wiekowa kobieta imieniem Elner niestety spadła z drabiny i została uznana za martwą. Rodzina i znajomi pogrążyli się w smutku i zaczęli przygotowania do pogrzebu. W tym czasie starsza pani wyruszyła w podróż do nieba. Kobieta miała okazję spotkać się z osobami, które już dawno odeszły ze świata, a także porozmawiać na ciekawe tematy. Nie zabrakło tak również uczuć, zapachów, czy ulubionego ciasta od sąsiadki. Niefortunny upadek dla jednych był tragedią, jednak inni w tym samym czasie cieszyli się...

Bardzo lubię twórczość Fannie Flagg i zawsze z wielką przyjemnością sięgam po Jej książki. Wiem, że nie zawiodę się i akcja zawsze mnie wciągnie. W przypadku "Nie mogę doczekać się... kiedy wreszcie pójdę do nieba" mogłam pozwolić sobie na chwilę nostalgii i przenieść do świata przepełnionego miłością. 

Autorka w swojej najnowszej powieści zabiera nas w podróż przez życie. Uzmysławia nam jaka codzienność jest krucha i ile może zmienić się w jednej chwili. Wraz z Elner pozwala na podróż do osób, które były dla nas bardzo ważne i dopuszcza wspomnieniom wyjść na pierwszy plan. 


Śmierć to nic przyjemnego. Rodzina i bliscy pogrążają się w smutku, ponieważ już nigdy nie zobaczą ukochanej osoby. Ludzie w takich momentach uzmysławiają sobie, ile mieli jeszcze wspólnych planów, a także ile szczerych rozmów do odbycia. W powieści został poruszony wątek wiary, jednak nie jest on nagonką. Dzięki takiemu podejściu Autorki, książka znajdzie świetny odbiór u osób każdego wyznania.

Serdecznie polecam Wam tę pozycję. Wyruszycie w cudowną podróż i będziecie mogli zastanowić się nad sensem życia. Poznacie również jego uroki, a także dostrzeżenie piękno wewnętrznej miłości.

Moja ocena: 8/10

Za egzemplarz dziękuję bardzo
Wydawnictwu Literackiemu.


Copyright © Zaczytana Ania , Blogger