"Sekret mojego męża" - Liane Moriarty

 Wydawnictwo: Znak

Data wydania: 2 lutego 2021 roku

Liczba stron: 496 

Cecilia widzie szczęśliwe małżeństwo. Pewnego dnia znajduje tajemniczy list od męża, który ma otworzyć dopiero po jego śmieci. Okazuje się, że ciekawość zaczyna odgrywać pierwszą rolę i kobieta postanawia odkryć tajemnicę. Nie spodziewała się jednak, że dowie się czegoś takiego...

Akcję książki poznajemy z punktu widzenia kilku osób. Na pozór ich losy różnią się od siebie, jednak ostatecznie splatają się. O tym, kto jest kim i dlaczego dokonał takiego czynu, nie dowiadujemy się na końcu, ale nie jest to niczym złym. Dzięki temu możemy obserwować poczynania danych bohaterów i ich oscylację wokół kwestii związanej z głównym wątkiem.  

Bohaterowie muszą mierzyć się z przeciwnościami losu. Na drodze każdego z nich pojawiają się kłopoty, które wywracają ich życie do góry nogami. Kreacja postaci jest bardzo ciekawa. Autorka wciąga czytelnika do stworzonego świata i nie pozwala na chwilę odpoczynku. Stopniowo zdobywamy nowe informacje i z zaciekawieniem poznajemy dalsze szczegóły historii.

500 stron powieści mija w mgnieniu oka. Liane Moriarty stworzyła świetną pozycję, która jest rozwiązaniem na długie zimowe wieczory. Serdecznie polecam Wam tę książkę. Dzięki niej będziecie mogli dowiedzieć się, czy każda osoba zawsze jest tą, za którą podaje się, a także czy można żyć z kłamstwem na ramieniu.

Moja ocena: 8/10

Za egzemplarz dziękuję bardzo

Wydawnictwu Znak.