"Ocalało tylko serce" - Klaudia Bianek
Wydawnictwo: We Need YA
Data wydania: 25 marca 2020 roku
Liczba stron: 384
Data wydania: 25 marca 2020 roku
Liczba stron: 384
Aleksander wiele przeszedł w swoim życiu. Dla jednych stał się bohaterem, aby jednocześnie w tym samym czasie stracić wielką miłość. Mężczyzna nie może ponownie otworzyć się na nowe relacje i nosi w swoim sercu kobietę, która go zostawiła. Pewnego dnia spotyka na swojej drodze Klarę, która dopiero poznaje życie i musi radzić sobie z pierwszymi trudami dorosłego życia.
Zapewne już wiecie, że uwielbiam książki Klaudii. Jednocześnie sięgając po każdą z Jej powieści, mam do nich wysokie wymagania. Jestem zadowolona, że ta Autorka nigdy nie zawodzi i zawsze tworzy świetną fabułę.
Tym razem jesteśmy świadkami radzenia sobie z traumatycznymi wydarzeniami z przeszłości. Aleksander jako strażak nie obawiał się tego, aby zaryzykować życie, w imię uratowania innej rodziny. Pożar ten odcisnął piętno na jego psychice, ale również i na zdrowiu. Wykazując się ogromną odwagą, jednocześnie został zraniony uczuciowo. Jego żona miała inny plan na przyszłość i postanowiła zostawić go z wszelkimi rozterkami.
W momencie, kiedy poznajemy nową osobę, przeważnie od razu nie otwieramy się przed nią. Pokazujemy nasze oblicze, które dostępne jest publicznie, a wszelkie zmagania zostawiamy zamknięte na dnie serca. Bohaterowie w momencie, kiedy zaczęli nawiązywać relację, cieszyli się swoją obecnością, ale nie byli w stanie przedstawić drugiemu swojej przeszłości.
Jeżeli szukacie książki, która jest odzwierciedleniem prawdziwego życia, to koniecznie sięgnijcie po tę książkę. Zmagania Klary i Aleksandra pokazują bolączki przeszłości i są jednocześnie wskazówką, że nie należy dusić w sobie smutku. W momencie, kiedy otwieramy się przed kimś, warto podzielić się z nim tym, co leży nam na sercu. "Ocalało tylko serce" to historia, która uczy radzić sobie z przeszłością, budować zaufanie, a także na nowo budować coś, co w jednej chwili zostało zburzone.
Moja ocena: 9/10
Za egzemplarz dziękuję bardzo
Wydawnictwu We Need YA.