"Kolory zła. Czerń" - Małgorzata Oliwia Sobczak

Wydawnictwo: W.A.B
Data wydania: 6 maja 2020 roku
Liczba stron: 416

Julia Sarman przeprowadza się do Kartuz, aby poukładać swoje życie. W nowym miejscu, pragnie zapewnić bezpieczeństwo synowi i na nowo zbudować ich codzienność. Okazuje się jednak, że los ma napisany dla nich inny scenariusz, ponieważ ich losy zostają diametralnie zaburzone. W tym samym czasie w Kartuzach swoją przygodę zaczyna Leopold Bliski i Anna Górska. Prokuratorzy nadal mają do wykonania poważne zadania i muszą ponownie wejść do gry, w której toczy się walka o życie.

"Kolory zła. Czerwień" wciągnęła mnie do swojego świata i cechowała się świetnie dopracowaną akcją. Autorka stworzyła historię, poprzez którą wysoko postawiła poprzeczkę. Sięgając po "Czerń" miałam wysokie wymagania, i cieszę się bardzo, że nie zawiodłam się. Moje oczekiwania odnośnie trzymania w napięciu i budowaniu dramatyzmu zostały zaspokojone.

Autorka porusza bardzo trudne tematy. Temat pedofilii wśród księży wałkowany jest nieustannie. Pani Sobczak nie boi się lawirować wokół tego wątku i gra na emocjach czytelnika. Zapewne znajdą się w tym przypadku zwolennicy tego tytułu, jak i znaczni krytykanci. Z mojej strony wielkie brawa za pomysł i odważne podejście do tematu.

Jeżeli jesteście gotowi na historię, która wywoła w Was dreszczyk emocji i nie pozwoli o sobie zapomnieć, to koniecznie sięgnijcie po "Czerń". Ta historia porusza trudne tematy i uzmysławia, ile rodzic jest w stanie zrobić dla swojego dziecka. Osobiście jestem zachwycona i cieszę się, że od pierwszej do ostatniej strony, Autorka stworzyły okrutny świat, który jest w stanie zawładnąć czytelnikiem. 

Moja ocena: 8/10

Za egzemplarz dziękuję bardzo

Wydawnictwu W.A.B.