"Tego Ci nie powiem" - Linda Zielińska
Wydawnictwo: Dlaczemu
Data premiery: 10 listopada 2021 roku
Liczba stron: 240
Czyż nie jest piękną przygodą móc zanurzyć się w lekturze i znać z autopsji opisywane miejsca? Ja uwielbiam właśnie takie historie, które kreowane są w dobrze znanych mi lokalizacjach. Linda Zielińska stworzyła historię, która prezentuje nam zakamarki Torunia.
"Tego Ci nie powiem" to opowieść o rozwijaniu własnych pasji, wchodzeniu w dorosłe życie i różnych obliczach miłości. To także podróż do naszej młodości - lat 90-tych XX wieku. Wspominamy czasy, kiedy karteczki znaczyły więcej niż teraz najlepszy samochód, towary sprowadzane ze wschodu miały w sobie specyficzny urok, a listy przekazywały wiele emocji.
Podobał mi się sposób narracji. Słowa kierowane są bezpośrednio do czytelnika, więc wchodzimy w pewnego rodzaju relację z bohaterami. Czujemy się, jakbyśmy spotkali się na herbatce i wzajemnie dzielili się przeżyciami.
Historia uzmysławia nam, że każda z podjętych decyzji ma wpływ na nasze dalsze życie. To czy w momencie, kiedy stoimy na rozstaju dróg pójdziemy w prawo czy w lewo, zdefiniuje nasze dalsze losy. Niekiedy żałujemy niewypowiedzianych słów, decyzji, które odeszły w zapomnienie. Ale czy warto? Czy warto przekładać wszystko na szale "co byłoby gdyby..."?
Przyznam szczerze, że brakowało mi niestety rozwinięcia relacji na linii Natalia-Adam. Mam jednak cichą nadzieję w sercu, że powstanie drugi tom, a w nim będą buzowały miłosne fajerwerki na tle toruńskiej panoramy.
Moja ocena: 6,5/10
Post powstał we współpracy z Wydawnictwem Dlaczemu.