"Święto ognia" - Jakub Małecki

 Wydawnictwo: SQN

Data premiery: 15 września 2021 roku

Liczba stron: 256

Dwudziestoletnia Anastazja od urodzenia zmaga się z porażeniem mózgowym. Dziewczyna obserwuje wszystko ze swojego punktu widzenia i nawet w najgorszym mroku, stara się dostrzec światło. Łucja to kobieta, która od dziecka związana jest z baletem. Masa wyrzeczeń, treningów i niespełnionych ambicji, to jej codzienność. Jest jeszcze ojciec, który również niesie pewne piętno...


Przyjemnie było wrócić do pióra Jakuba Małeckiego. Pamiętam, jaka byłam zachwycona czytając "Ślady". Jestem pełna podziwu, jeżeli chodzi o styl pisarski tego Autora. Nieszablonowi bohaterowie, świetnie poprowadzona narracja i idealnie dopasowany klimat. "Święto ognia" to nie jest kolejna historia jakich wiele. To szczera i okrutna opowieść o ciemnych obliczach życia i podążaniu za marzeniami. 

Powiem krótko - Małecki robi to dobrze! Jeżeli jeszcze nie znacie Jego twórczości, to koniecznie to nadróbcie. Nie liczcie jednak na relaks - to nie tym razem. Ja serdecznie polecam Wam tę książkę, emocje wychodzą z niej z każdą przeczytaną kartką.


Moja ocena: 9/10

Copyright © Zaczytana Ania , Blogger