"Jego banan" - Penelope Bloom
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 13 marca 2019 roku
Liczba stron: 256
Data wydania: 13 marca 2019 roku
Liczba stron: 256
Natasha specyficznym sposobem zaczyna bezpłatny staż w firmie Bruce'a Chambersona. Mianowicie kobieta bez uprzedzenia zjada jego banana, na którego punkcie biznesmen ma obsesję. Okazuje się, że to wydarzenie staje się początkiem wzajemnej wojennej drogi tej dwójki. Bohaterowie utrudniają sobie życie, jednak z czasem zaczyna rodzić się miedzy nimi dziwna więź. Czy Natasha wyjawi prawdę pojawienia się na stażu? Jak zareaguje na to jej przełożony? I dlaczego Bruce, jest tak bardzo związany z bananem?
Nie ukrywam, że wokół tej książki powstało spore zamieszanie. Byłam ciekawa tego poruszenia i stwierdziłam, że sama muszę zapoznać się z treścią. Nie pokładałam większych nadziei w tej pozycji, jednak nie uważam jej za zmarnowany czas. Bardzo przyjemnie czytało mi się ten romans, który jednocześnie został połączony ze scenami erotyki, a także komedii. Prawie każda strona wprowadza czytelnika w świetny nastrój i momentami wywołuje niepohamowane pokłady śmiechu.
Na przykładzie bohaterów został przedstawiony wątek zmiany opinii o drugim człowieku. Czasami oceniamy kogoś powierzchownie, a dopiero po lepszym poznaniu zmieniamy o nim opinię. Tak właśnie było w przypadku Natashy i Bruce'a. Wzajemnie źle się ocenili i niosło to później pewne konsekwencje.
Jeżeli szukacie książki, dzięki której będziecie mogli oderwać się od codzienności, to koniecznie sięgnijcie po tę pozycję. "Jego banan" to zabawna historia opowiadająca o uzależnieniach, stereotypach, a także skomplikowanych ludzkim relacjach. Idealny wybór dla odstresowania się.
Moja ocena: 7/10
Za egzemplarz dziękuję bardzo