"Jedyne prawdziwe miłości" - Taylor Jenkins Reid

 Wydawnictwo: Czwarta Strona

Data premiery: 24 stycznia 2024 roku

Liczba stron: 336


Emma rok po ślubie traci swojego ukochanego męża, który zaginął podczas podróży helikopterem. Stara się na nowo ułożyć sobie życie i po wielu perypetiach ponownie otwiera się na miłość. Okazuje się jednak, że w momencie, kiedy udaje jej się wiele poukładać jej świat ponownie obraca się do góry nogami, a na horyzoncie pojawia się zaginiony mąż. 


Z wielką przyjemnością sięgam po książki Autorki. Wiem, że Jej pióro jest w stanie mnie zaczarować i wciągnąć do wykreowanego świata. Tym razem na początku byłam troszkę zawiedziona, ponieważ bałam się, że akcja nie rozkręci się, jednak wszystko zmieniło się i nie mogłam oderwać się od fabuły. Miałam wybraną swoją parę, której kibicowałam, więc zdarzały się momenty, że moje emocje lawirowały. 


"Jedyne prawdziwe miłości" to przepiękna opowieść o miłości, szukaniu bezpiecznego miejsca na świecie, a także o podniesieniu się po stracie. Bohaterowie przekazują nam emocje związane z odwagą, braniem życia na całego i próbą cieszenia się tym, co otrzymaliśmy od losu. 


Jeżeli znacie już pióro Taylor Jenkins Reid to zdecydowanie polecam Wam tę książkę. Nie zawiedziecie się na twórczości Autorki. Myślę, że powieść będzie również świetnym wyborem dla osób, które zostały w życiu zranione przez drugą połówkę bądź straciły z życia swoją miłość. 


Moja ocena: 8,5/10


Materiał reklamowy we współpracy z Wydawnictwem Czwarta Strona.

Copyright © Zaczytana Ania , Blogger