"Bibliotekarka z Saint-Malo" - Mario Escobar

 Wydawnictwo: Kobiece

Data wydania: 14 kwietnia 2021 roku

Liczba stron: 368


Jocelyn Ferrec nie spodziewała się, że jej życie tak diametralnie zmieni się po ślubie. Niestety młoda żona nie miała okazji zakosztować małżeńskiego szczęścia. Najpierw dopadła ją choroba, a później jej mąż został zesłany na front. Od tego czasu na jej drodze pojawiały się same nieszczęścia - utrata ukochanego czy walka o bibliotekę i ważne książki. Wiele zmieniło się w momencie, kiedy na jej drodze stanął pewien Niemiec...


Zdecydowanie była to książka w moich klimatach. Akcja rozgrywa się w czasach II wojny światowej, a wraz z nią toczy się wątek miłosny we francuskim mieście. I tym razem nie chodzi tylko o miłość między dwójką ludzi, a ukazana jest również miłość do książek. Cytaty, które przygotował dla nas Autor, są miodem na serce dla miłośników literatury. Coś świetnego, czego nie da się opisać, a trzeba przeżyć samemu. 


Poza wątkiem związanym z miłością, jesteśmy świadkami walki o lepsze jutro. Śledzimy poczynania Jocelyn i ogrom dobroci, który jest w stanie przekazać także wrogowi. Przez postawę Francuzki płynie odwaga, bohaterstwo a także nadzieja i wiara. "Bibliotekarka z Saint-Malo" to opowieść, gdzie dobro pragnie zdobyć przewagę nad złem, a ludzie udowadniają, że nie zawsze mogą iść drogą, na którą kieruje ich sumienie. 


Serdecznie polecam Wam tę powieść. Przez fabułę płynie się. Historia tak bardzo mnie wciągnęła, że nie mogłam oderwać się od lektury. Jest to świetna pozycja dla ludzi, którzy cenią sobie wartość słowa pisanego. Mario Escobar ukazuje ile dobra niesie ze sobą literatura, a jednocześnie kreuje dla nas piękną i wartościową historię. 



Moja ocena: 9/10


Za egzemplarz dziękuję bardzo

Wydawnictwu Kobiecemu.

Copyright © Zaczytana Ania , Blogger