"Księgi zapomnianych żyć" - Bridget Collins

 Wydawnictwo: Czwarta Strona

Data wydania: 14 października 2020 roku

Liczba stron: 448


Wyobraź sobie świat, w którym książki są zakazane, a ich czytanie jest uważane za zbrodnię. Wyobraź sobie świat, w którym każde złe wspomnienie i nawet największa rozpacz mogą zostać całkowicie wymazane z pamięci. Wyobraź sobie świat, w którym możesz ukryć każdą krzywdę i niegodziwość, jakich kiedykolwiek się dopuściłeś. Te światy są ze sobą nierozerwalnie połączone. Wszystko przez Oprawców. Emmet Farmer jest dobrym, pracowitym synem, który każdy dzień spędza na roli, pomagając rodzicom związać koniec z końcem. Wszystko się zmienia, gdy otrzymuje list z wezwaniem do odbycia praktyk w pracowni Seredith, kobiety zajmującej się tajemniczym procesem oprawiania książek. Emmet, który o księgach i Oprawcach wie niewiele, ale pamięta panującą wokół nich atmosferę strachu, tajemnicy i nieskrywanej pogardy, niechętnie rozpoczyna żmudną naukę w warsztacie. Pod czujnym okiem Oprawczyni poznaje sekrety gilotyny, czcionek i starego pergaminu. Być może właśnie wśród pachnących kurzem książek i skórzanych opraw odnajdzie prawdziwego siebie. "Księgi zapomnianych żyć" to niesamowita historia o zakazanej miłości, lojalności, przyjaźni i wielkiej, magicznej mocy książek." - Lubimy Czytać.


Wokół książki była głośna otoczka. Większość opinii, które czytałam, była pozytywna. Postanowiłam zobaczyć o co chodzi z fabułą i poznać treść tej pozycji. Niestety mnie osobiście książka nie zachwyciła. Nie do końca potrafiłam wczuć się w akcję. 


Liczyłam na coś cudownego, skoro historia ukazuje świat, gdzie czytanie książek jest czynnością zakazaną. Wydawałoby się, że takie wydarzenia, to ciekawostka dla czytelnika i morze niewiadomych, które chce się rozszyfrować. 


Plusem jest baśniowy klimat, który nadaje opowieści uroku. Ja niestety po raz drugi do lektury nie wrócę. 



Moja ocena: 5,5/10


Za egzemplarz dziękuję bardzo

Wydawnictwu Czwarta Strona. 

Copyright © Zaczytana Ania , Blogger