"Żniwiarz. Trzynasty księżyc" - Paulina Hendel

Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 22 sierpnia 2018 roku
Liczba stron: 447


Magda powraca pod nową odsłoną. Tym razem poznajemy ją w ciele Oliwii i zauważamy jej bardzo miły charakter. Dziewczyna pragnie pomagać ludziom i bardzo często ich dobro przekłada ponad własne bezpieczeństwo. Jej relacja z Pierwszym ulega nagłej zmianie, ponieważ bohaterka nie chce go już zabić, a pragnie zawrzeć z nim pokój i nauczyć się do niego wielu rzeczy. Sytuacja ta nie podoba się Mateuszowi, który miał okazję bardzo dobrze poznać charakter Pierwszego i uważa, że Żniwiarz coś knuje.

"Społeczeństwo wkłada nas w pewne formy i robi wszystko, 
żebyśmy z nich nie wyszli."

W trzeciej części stajemy wraz z bohaterami przed kolejnymi wyzwaniami. Poznajemy nowe stworzenia, a także pojawiają się nowe postacie. Każdy z nich wnosi do powieści coś nadzwyczajnego - dawkę adrenaliny, szoku, przerażenia, a nawet humoru. Zaskoczyła mnie relacja Magdy i Pierwszego. Na pozór dwoje wrogów, a wzajemnie potrafili zadbać o swoje bezpieczeństwo. Czy wpłynie to na relacje Magdy i Mateusza? Czy możliwe, że kobieta nie będzie wiedziała, który mężczyzna jest dla niej odpowiedni? 

"- Pewnie nie nie widział - stwierdziła (...) Magda.
- A nawet jeśli, to co powiedziałby policji?
 Że ciągnęliśmy na łańcuchu jakiś szatański pomiot? 
Zwykły człowiek dwa razy zastanowi się, zanim zgłosi coś takiego. 
A za trzecim razem uzna, że na pewno mu się przywidziało."

Sięgając po pierwszy tom "Żniwiarza" nie sądziłam, że tak bardzo spodoba mi się ta seria. Z fantastyką u mnie bywa różnie - albo zrazi mnie od początku, albo przepadnę. Paulina Hendel wykreowała tak świetną historię i stworzyła cudownych bohaterów, że jestem na tak i chcę więcej!


Książka ponownie została zakończona w takim momencie, że nie mogę doczekać się kontynuacji. Ciekawi mnie jak zostanie wykreowana relacja postaci, kto nowy pojawi się w Wiatrołomie, a także jestem zaintrygowana, czy osoby, które zniknęły, powrócą.

Moja ocena: 9/10

Za egzemplarz dziękuję bardzo 
Wydawnictwu Czwarta Strona.

Copyright © Zaczytana Ania , Blogger