"Depresja i inne magiczne sztuczki" - Sabrina Benaim
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 13 czerwca 2018 r.
Liczba stron: 96
Data wydania: 13 czerwca 2018 r.
Liczba stron: 96
W dzisiejszych czasach każdy chce pisać. Jednym wychodzi to lepiej, a innym niestety gorzej. Poezja to ciężki orzech do zgryzienia, jeżeli chodzi o odbiór, ale jeszcze cięższy, kiedy chodzi o skomponowanie sensownego wiersza. Sabrina Benaim to youtuberka i performerka, ale z twórczością nie jest jej po drodze. Zaintrygował mnie tytuł i wiele obiecujący opis - o tym, że wiersze mnie wzruszą, a zarazem rozśmieszą. W moim przypadku wiersze te nie wywołały jakichkolwiek emocji. Do końca tomiku pozostałam obojętna na słowa i to, co Autorka chciała przekazać.
Język jakim posługuje się Sabrina jest bardzo specyficzny i niestety nie mogłam zrozumieć o co jej chodzi. Nie zauważyłam wzruszających wzmianek o depresji, dostrzegłam natomiast mało znaczące zdania, które niczego nie trzymały się.
Jestem strasznie zawiedziona, że pewna youtuberka rzuciła się na głęboką wodę i postanowiła wykazać się w dziedzinie, z którą niestety nie jest jej po drodze. Myślę, że najpierw powinno się podszkolić w danej kwestii, a dopiero wtedy wyrażać własne zdanie na taką skalę.
Moja ocena: 4,5/10
Za egzemplarz dziękuję bardzo
Wydawnictwu Literackiemu.