"Panny Młode. Lato" - Beth Wiseman, Marybeth Mayhew Whalen, Debora Clopton

Wydawnictwo: Dreams
Data wydania:10 maja 2018 r.
Liczba stron: 352

Jako pierwszą historię poznajemy czerwcową Pannę Młodą, która brała udział w reality show i poznała tam mężczyznę, który miała zostać jej mężem. Planowanie ślubu i wszelkie przygotowania były pod ciągłym monitoringiem, z racji tego, że partnerzy poznali się w telewizji. Oczywiście ich ślub również miał być bezpośrednio emitowany. Ale czy ten cały gwar, to coś czego oczekiwała Wynne? Może kobieta chciałaby zamiast wielkiego rozgłosu czuć się naprawdę kochana? Czy wybranek z telewizji okazał się być tym jedynym?

Lipcowa Panna Młoda, to kobieta porzucona przed ołtarzem. Alyssa bardzo przeżyła upokorzenie, które dotknęło ją w dniu ślubu. Los jednak uśmiechnął się do niej i już po roku miała ponownie stanąć na ślubnym kobiercu z nową Miłością. Życie mimo wszystko bywa nieobliczalne, a Alyssa ponownie zostaje porzucona w białej sukni. Czy już nigdy nie będzie mogła zaznać szczęścia? Dlaczego po raz kolejny nie mogła wyjść za mąż?

Na koniec zostaje historia sierpniowej Panny Młodej. Kelsey ma złe skojarzenia z kowbojami, ponieważ jeden z nich złamał jej serce. Na rodzinnym weselu niespodziewanie poznaje mężczyznę, który również jest kowbojem. Mimo, iż bohaterowie znajdują wspólny język i przyjemnie im się rozmawia, to bohaterka nie chce rozpoczynać nowego związku...

Już trzeci raz miałam przyjemność zapoznać się z książką z serii "Rok ślubów". Każde z trzech opowiadań jest w miarę krótkie, Autorki nie rozczulają się nad szczegółami, tylko ogólnie przedstawiają losy wykreowanych bohaterów. Bardzo podoba mi się to, że najwięcej fabuły zostało poświęcone na opis uczuć i emocji. Opowiadania są lekkie, nie wymagają od czytelnika wielkiego skupienia i rozszyfrowania akcji, a dodatkowo wnoszą radość do serca. 

Jeżeli mieliście okazję przeczytać dwa pierwsze tomy, to zapewne z przyjemnością sięgnięcie po letnie historie. Natomiast jeżeli jeszcze nie czytaliście nic z tej serii, to nic straconego. Adekwatnie do pogody możecie najpierw sięgnąć po "Panny Młode. Lato", a pozostałe tomy odłożyć na inne pory roku - opowieści z każdej książki nie mają ze sobą powiązania, więc można potraktować je jako oddzielne powieści. 

Moja ocena: 7/10

Za egzemplarz dziękuję bardzo

Wydawnictwu Dreams.