"Zaślepienie" - Aga Lesiewicz

Wydawnictwo: Insignis
Data wydania: 27 września 2017
Liczba stron: 341

Jakie to uczucie być ciągle obserwowanym?

Wyobraź sobie sytuację, że pracujesz w wymarzonym zawodzie, masz cudowne mieszkanie, a przy swoim boku Ukochanego. Brzmi idealnie? Taki własnie los wiedzie Kristin Ryder, która spełnia się w zawodzie fotografa. Jednak pewnego dnia w jej życiu zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Kobieta zauważa w mieszkaniu naprzeciwko mężczyznę, który ją obserwuje, zaczyna dostawać e-maile z nietypowymi załącznikami, a jej chłopak nie potrafi sprecyzować, kiedy dokładnie wróci z podróży służbowej. Jesteście ciekawi jakie połączenie mają te wydarzenia? Kto postanowił nękać Kristin?

"Ból. Chciałabym móc ci powiedzieć, że z czasem przeminie. Ale to nieprawda. 

Ból tkwi w nas jak cierń i gdy tylko go poruszymy, odzywa się na nowo. 

Kiedy próbujesz go usunąć, włazi jeszcze głębiej. 

Ale z czasem nauczysz się, jak sobie z nim radzić, ostrożnie, na jego warunkach. 

Nauczysz się z nim żyć."

Pani Lesiewicz napisała świetny thriller, który trzyma nas w niepewności. Akcja została tak wykreowana, że ciągle pojawiają się nowe fakty, a stalker bohaterki nie jest znany, aż do końca opowieści. Ta pozycja wciąga czytelnika już od pierwszych stron. Nie znajdziecie tutaj nudy ani monotonii. 

Główna bohaterka to kobieta, która wiedzie spokojne życie.  Na swojej drodze spotyka tajemniczą osobę, która je źle życzy. Zastanawialiście się kiedyś, ile rzeczy wiedzą o Was - na pozór - nieznajome osoby? W jakich sytuacjach Was widziały? Może nie znają Was osobiście, ale mają wykreowany obraz Waszej postaci? A jak czulibyście się gdybyście wiedzieli, że ciągle jesteście obserwowani? Kristin właśnie z takimi wydarzeniami musiała zmierzyć się. Nie poddała się tyrani prześladowcy i chciała go osobiście poznać. 

"Internet zapewnia całkowitą anonimowość, a kiedy znikają społeczne hamulce, 

ludzie posuwają się zbyt daleko. Poczucie anonimowości wyzwala to, co w nas najgorsze."

W dobie internetu, każdy z nas narażony jest na hakerów. Mogą wykraść nasze dane czy prywatne zdjęcia. Nie mamy wpływu na to, co z nimi się stanie. Możemy szukać wsparcia i pomocy u innych, ale do tego czasu może być już za późno. Nie należy natomiast poddawać się. Taki atak może czekać każdego z nas i niestety wobec tego zjawiska jesteśmy bezsilni. 

Z czystym sumieniem mogę polecić Wam kolejny thriller napisany przez Polkę. 

Moja ocena: 8/10

Za egzemplarz dziękuję bardzo

Wydawnictwu Insignis.