"Ciotka Poldi i sycylijskie lwy" - Mario Giordano
Wydawnictwo: Initium
Data wydania: 13 września 2017
Liczba stron: 400
Data wydania: 13 września 2017
Liczba stron: 400
A jakie supermoce kryje Twoja ciocia?
Każdy z nas ma taką ciotkę, która wszystko wie najlepiej i zawsze decyzja musi zapaść tak, jak ona sobie zażyczy. Tytułowa ciotka Poldi, to jeden z takich przypadków. Jest to sześćdziesięcioletnia Niemka, która przeprowadziła się na Sycylię, aby w spokoju cieszyć się widokiem na morze. Niestety już od początku wymarzona cisza nie była jej dana. Pewnego dnia znalazła na plaży ciało Valentino - chłopaka, który pomagał jej w obowiązkach. Kobieta dobrowolnie zaangażowała się w śledztwo dotyczące śmierci i nie mogła zrozumieć dlaczego policja nie chce z nią współpracować. Los chciał, że Poldi bardzo zainteresowała się jednym z policjantów - komisarzem Montana.
Niestety lato już się skończyło. Powitała nas deszczowa, jesienna pogoda. Aby umilić nam ten czas wydawnictwo Initium przygotowało świetną nowość i kolorową okładką. W tle dostrzegamy plażę, owoce oraz bijący letni klimat. Pozycja idealna.
Ciotka Poldi! Co to była za kobieta! Jeżeli postanowicie już sięgnąć po tę książkę, to uwierzcie mi, nie będziecie w stanie jej odłożyć. Poldi zaprosi Was na kawę i zajmie czas swoimi opowieściami. Niemka z włoskim temperamentem, nie dopuści Was do głosu, wyrażenia swojego zdania do końca, czy podważenia jej opinii. Kobieta cud, która wie wszystko najlepiej! Nie ma co się zrażać. Nie jest to stara, wredna baba, która uważa, że wszystko jej się należy. Ta kobieta jest naprawdę bardzo przyjazna i dobroduszna.
"Ciotka Poldi i sycylijskie lwy", to jednocześnie komedia i kryminał. Podczas czytania uśmiech nie będzie schodził Wam z twarzy. Jednocześnie będziecie chcieli poznać tajemnicę śmierci Valentino. Z głównym detektywem w spódnicy macie gwarantowane, niezapomniane przeżycia. Polecam tę książkę każdemu, kto poszukuje oderwania od rzeczywistości i chce rozweselić aktualnie swój dzień.
Moja ocena: 8,5/10
Za możliwość spędzenia czasu z Ciotką Poldi,
dziękuję bardzo Wydawnictwu Initium.