"Pokój motyli" - Lucinda Riley

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 13 listopada 2019 roku
Liczba stron: 528


Posy jak dorosła kobieta, pewnego dnia zauważa swoją dawną miłość. To wydarzenie jest początkiem pojawienia się w jej życiu wielu zmian i nowych informacji. Spotkanie z Freddiem pozwala nam na przeniesienie się pięćdziesiąt lat wstecz i powtórne spojrzenie na przeszłość siedemnastolatki i jej najbliższych. 

Uwielbiam książki, w których akcja rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych. Doceniam to, że jednocześnie mogę poznawać historię bohaterów i ich przeszłość, a w teraźniejszości stopniowo odrywać karty i dowiadywać się, że nie zawsze życie wygląda tak, jakby nam zdawało się. Dodatkowo pióro Lucindy Riley zachwyca mnie za każdym razem i pozwala na spokojne przeniesienie się do wykreowanego przez Nią świata.


Bardzo często zdarza się, że dzieci nie widzą całej prawdy na temat swoich najbliższych. Rodzina ukrywa niektóre informacje po to, aby zapewnić bezpieczeństwo ukochanym, a także szanować o kimś pamięć. Posy dopiero jako kobieta u kresu wieku stopniowo odkryła karty swojej przeszłości i tajemnice Domu Admirała. 

Z wielką przyjemnością zgłębiałam tajemnice, które Autorka stopniowo nam przedstawiała. Czytelnik "Pokoju motyli" otwiera również oczy na otaczającą go przyrodę i poznaje świat mniejszych istot. Jeżeli znacie już twórczość Lucindy Riley, to raczej oczywiste jest, że sięgnięcie po Jej najnowszą powieść. Jeżeli nie - koniecznie to nadróbcie i poznajcie świetną wyobraźnię tej Pani.

Moja ocena: 7,5/10

Za egzemplarz dziękuję bardzo
Wydawnictwu Albatros. 


Copyright © Zaczytana Ania , Blogger