"Jak krople w oceanie" - Ava Dellaira

Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 8 maja 2019 roku
Liczba stron: 376


W wieku siedemnastu lat, Angie postanawia odkryć prawdę o swoim ojcu i osobiście dowiedzieć się, czy tak naprawdę umarł. Jej matka opowiadała zawsze, że James wraz z bratem zmarł w wypadku samochodowym i dlatego nie ma go w ich życiu. Okazało się jednak, że Justin żyje, więc jak duże jest prawdopodobieństwo, że ojciec Angie również gdzieś przebywa?

Akcję poznajemy z dwóch perspektyw czasowych. Jedną z nich jest wspomniana wyżej codzienność Angie i jej próba odkrycia przeszłości. Młoda bohaterka pełna determinacji postanawia wyruszyć do Los Angeles, aby odnaleźć swojego wujka, a później usłyszeć od niego, wersję nieobecności w jej życiu ojca. Druga perspektywa, to lata młodości matki Angie. Marylin była dokładnie w takim samym wieku, kiedy jej codzienność obróciła się do góry nogami. Jej życie było poukładane pod dyktando matki, a serce oddała sąsiadowi, z którym miała zakaz utrzymywania kontaktów. Bohaterka była rozdarta pomiędzy dwoma światami i nie wiedziała, którą drogę wybrać, aby szczęście sprzyjało jej w pełni.

Dzięki zabiegowi wykreowania akcji jednocześnie w dwóch różnych czasach, możemy śledzić i porównywać życie matki i córki. Świetnie został przedstawiony tutaj aspekt podejścia do życia na przełomie lat i to jak zmieniają się obyczaje. Bez zmian nieustannie pozostaje jednak miłość. Nie ważne ile jest różnicy lat, uczucie między kochankami jest takie same i kieruje się identycznymi prawami. Niekiedy rodzice starają się uchronić dzieci przed błędami, które sami podjęli, jednak nie zawsze wychodzi im to na dobre.


W książce został poruszony wątek ukrywania przed dziećmi prawdy. Nie warto zmieniać rzeczywistości i opowiadać nieprawdziwe historie, bo potomkowie po latach mogą zechcieć na własne skórze, poznać daną sprawę. Lepiej od razu wytłumaczyć jak wygląda dana sprawa i pozwolić na wyjawienie emocji. Niech zły leją się podczas przedstawiania prawdy, a nie w momencie zranienia serca poprze kłamstwo. Warto zauważyć, że aspekt ten nie dotyczy tylko relacji na linii rodzic - dziecko, ale należy go stosować w codziennym życiu i każdemu mówić prawdę.

"Jak krople w oceanie", to świetna i mądra pozycja młodzieżowa. Angie i Marylin udowadniają, że milość potrafi pokonać wszelkie przeszkody, a serce nie zwraca uwagi na pochodzenie czy status materialny. Dzięki tej książce dowiecie się również, jak wyglądała codzienność dziewczyny, która pragnęła za wszelką cenę, aby ojciec pojawił się w jej życiu, a także takiej, która musiała spełniać marzenie matki. Zdecydowanie jest to wartościowa pozycja.

Moja ocena: 8/10

Za egzemplarz dziękuję bardzo
Wydawnictwu Jaguar.  

Copyright © Zaczytana Ania , Blogger