Gra planszowa "Tokaido"

Liczba graczy: 2-5 osób
Przedział wiekowy: od 8 lat
Przewidywany czas rozgrywki: ok. 45 minut
Cena: od 100 zł

Zapraszam Was na wycieczkę. Dzisiaj lądujemy na legendarnej Drodze Wschodniego Morza Tokaido i przenosimy się do dawnej Japonii.



ROZGRYWKA:

Każdy z graczy losuje dwie postacie, a następnie wybiera jedną z nich, którą będzie podróżował z Kioto do Edo. Wybrana przez nas karta daje nam specjalne przywileje, dzięki którym na przykład nie musimy płacić za jedzenie , czy jednocześnie otrzymać dwie karty zamiast jednej. Grę rozpoczyna osobnik, który stoi ostatni na starcie. Wybiera miejsce do którego pragnie udać się i zdobywa punkty, bądź czeka do swojej kolejnej tury. Podczas rozgrywki nie ma również zaplanowanej hierarchii, jeżeli chodzi o kolejność. Tutaj również pierwsza rusza się osoba, która zajmuje ostatnie miejsca na szlaku. 

Podróżnik może udać się do sklepu, aby kupić pamiątki, ma prawo podziwiać krajobraz, udać się do świątyni, bądź może skorzystać z gorących źródeł. Obowiązkowo musi zatrzymać się w restauracji i poczekać na swoich towarzyszy, a jeżeli zasób jego monet na to pozwala, może skosztować specjałów japońskiej kuchni. 

CEL GRY:
Celem gry jest dotarcie do Edo i zdobycie w tym czasie największej ilości punktów. Każdy postój, to gwarancja dostania się na szczyt, a dodatkowo na koniec czekają na nas bonusy. Gracz z największą ilością kart z danej kategorii może niespodziewanie przesunąć się na prowadzenie.

WYKONANIE GRY:
Gra została wykonana bardzo estetycznie. Dominuje tutaj biel w połączeniu z pastelowymi oraz stonowanymi kolorami. Karty czy tekturki z postaciami zostały wykonane z dobrego materiału. Wypraska również została świetnie zaprojektowana i wszystko ma swoje miejsce. Jedynym minusem według mnie jest przykrycie pudełka.Wszystko zostało wymierzone co do milimetra i utrudnia to łatwe otwieranie oraz zamykanie opakowania.
MOJA OPINIA:
Grę polecam każdej osobie, która nie chce poznawać wielu tajników rozgrywki. Ta pozycja jest bardzo prosta i każdy raz dwa, wie o co chodzi. Grając w dwie osoby dostrzegłam, że można wstępnie zaplanować, gdzie chcemy stanąć. Podczas rywalizacji ze znajomymi, emocje są już większe, ponieważ zdarzało się bardzo często, że było przede mną czterech podróżników, którzy udali się do mojego celu podróży, jednocześnie utrudniając mi zdobycie danej karty.


Copyright © Zaczytana Ania , Blogger