"Najlepsze miejsce na świecie jest właśnie tutaj" - Francesc Miraless, Care Santos

Wydawnictwo:  Muza
Data wydania: 14 listopada 2018 roku
Liczba stron: 192


W jeden z depresyjnych dni Iris postanawia popełnić samobójstwo. Niespodziewanie w najgorszej chwili życia jej uwagę odwraca pewien chłopiec. Po tym incydencie kobieta trafia do kawiarni, w której każdy stolik ma inne znaczenie i ukrytą moc. Poznaje tam Luce, który podczas spotkań staje się dla niej kimś ważnym.

Niekiedy nie doceniamy piękna otaczającego nas świata. Narzekamy na wszystko dookoła i nie widzimy w niczym nadziei. Autorzy tej książki starają się przekazać nam, że nawet po najgorszej burzy zawsze wychodzi słońce.


Historia Iris została przedstawiona w uroczy sposób. "Najlepsze miejsce na świecie" odmieniło jej spojrzenie na świat i zrozumiała, że należy żyć chwilą obecną. Nie powinniśmy rozmyślać i żyć wydarzeniami z przeszłości, czy snuć rozległe plany na przyszłość. Otwierając się na teraźniejszość zaczniemy żyć pełną piersią i czerpać radość z aktualnych wydarzeń. Pamiętajcie, że liczy się to, co tu i teraz.

Jeżeli chcecie dowiedzieć się, czego Iris doświadczyła w kawiarni przy danym stoliku, a także jaki wpływ na jej życie miał towarzysz rozmów, to koniecznie sięgnijcie po tę książkę. To przyjemna historia o łapaniu szczęścia z codzienności, a nie życiu przeszłością i minionymi chwilami.


Moja ocena: 7/10

Za egzemplarz dziękuję bardzo
Wydawnictwu Muza.

Copyright © Zaczytana Ania , Blogger