"Znowu pragnę ciemnej miłości" - Joanna Lech

Wydawnictwo: W.A.B
Data wydania: 20 czerwca 2018 r.
Liczba stron: 320

Tomiki poezji - ach, jakie one stały się ostatnio popularne. Wiele osób stara się przelać swoje uczucia na papier i podzielić się nimi ze światem. Od zawsze doceniałam ludzi, którzy tworzyli piękne wiersze i w niezwykły sposób uzmysławiali nam znaczenie niektórych rzeczy.


"Znowu pragnę ciemnej miłości", to zbiór wierszy Polaków, które zebrała Joanna Lech i postanowiła stworzyć kultowe dzieło. O tym czy jest ono takie kultowe nie jestem do końca przekonana. Część z osób, która postanowiła podzielić się z nami swoimi przemyśleniami, zrobiła to w idealny sposób, a inni niestety nie wykazali się za wielkim talentem. Tak to już niestety jest, że część ludzi została stworzona do tworzenia dzieł, a inni powinni lekko przystopować.

Na kartkach tego tomiku znajdujemy wiersze o miłości tej szczęśliwej, ale również zranionej. Poznajemy odsłonę tego uczucia w różnym świetle i samodzielnie musimy przeanalizować treść poszczególnych wierszy. Niektóre z nich szczerze chwyciły mnie za serce, ale zdarzyły się również takie, kiedy nie mogłam doszukać się większego sensu.

Mimo kilku niedociągnięć polecam Wam tę pozycję. Myślę, że czasami warto oderwać się od romansów czy kryminałów i sięgnąć po twórczość, która wymaga skupienia i analizy. Dodatkowo zdaje mi się, że żaden okładkowy maniak, nie będzie w stanie minąć tej książki. Okładka jest taka cudowna, że można na nią patrzeć i patrzeć, zachwycając się jej prostotą i pięknem.

Moja ocena: 7/10

Za egzemplarz dziękuję bardzo
Wydawnictwu W.A.B.

Copyright © Zaczytana Ania , Blogger