"Raczej szczęśliwy niż nie " - Adam Silvera

Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 15 lutego 2018 r.
Liczba stron: 400


Szesnastoletni Aaron zdradza ojcu sekret, po czym znajduje go martwego w łazience. Chłopak uważa, że to wszystko przez niego i nie może pozbierać się. Na pomoc przychodzi mu jego dziewczyna Genevieve, która wspiera go w każdej chwili. Mogłoby wydawać się, że wszystko będzie już idealnie, aż pewnego dnia Genevieve wyjeżdża na obóz, a Aaron w tym czasie poznaje Thomasa. Okazuje się, że chłopców łączy specyficzna więź, która może skutkować rozbiciem związku nastolatka. Czy oferowany zabieg w Instytucie Leteo, pomoże chłopakowi wymazać z pamięci niechciane wątki? Kogo ostatecznie wybierze? Dziewczynę, która była dla niego wsparciem, czy przyjaciela, z którym bardzo szybko znalazł wspólny język?

"Wspomnienia - niektóre potrafią być bolesne, inne cię napędzają; 
inne zostają z tobą na zawsze, a jeszcze inne tracisz z własnej woli. 
Nie można odgadnąć, które przetrwają, jeśli nie zostaniesz na polu bitwy, 
gdzie trafiają w ciebie kule. Ale jeśli ma się to szczęście, 
będziesz mieć jeszcze dobre wspomnienia, które cię osłonią."

W książce "Raczej szczęśliwy niż nie" poznajemy życie przeciętnych nastolatków. Pojawiają się tutaj problemy związane z dorastaniem, akceptacją, perypetiami ze szkoły czy zauroczeniami. Głównym wątkiem jest fakt, związany z odmienną orientacją seksualną. Obecnie zdarza się coraz więcej przypadków, kiedy w pary łączą się osoby tej samej płci. Główny bohater, mimo iż miał dziewczynę, uzmysłowił sobie, że resztę życia chciałby spędzić z kimś innym. Stanął przed bardzo poważnymi decyzjami, ponieważ musiał przedstawić swój światopogląd światu. Najbardziej obawiał się reakcji ojca, która z czasem skutkowała negatywnymi losami. Niestety nigdy nie wiemy, jak nasze decyzje zostaną odebrane wśród innych osób. Może chodzić tutaj o drobne postanowienia, ale również wybrane życiowe ścieżki - każdy człowiek ma jednocześnie prawo do wyboru i wolności, ale inna osoba, może mieć odmienne zdanie i nie akceptować danych zwyczajów.


Każdy z nas ma wspomnienia. Jedne z nich są przyjemne, a o innych wydarzeniach z chęcią byśmy zapomnieli. Wykreowana historia w pewnym sensie odbijała się od teraźniejszości i Autor przedstawił nam wizję Instytutu Leteo. W miejscu tym, pacjenci byli poddawani zabiegowi, dzięki któremu mogli zapomnieć o przeszłości i niechcianych sprawach. Ja wiem, że teraz mogę powiedzieć, że coś takiego jest niemożliwe do osięgnięcia, ale nie ukrywajmy, że technika idzie naprzód i pomysły są różnorakie. W końcu, kto pomyślałby kilkaset lat temu, że obecnie będziemy uzależnieni od internetu i telefonów? Kiedyś nikt nie miał pojęcia o istnieniu czegoś takiego, więc jak to się mówi "nigdy nie mów nigdy"! Mimo wszystko uważam, że idea zabiegu przedstawionego w tej książce nie była dobra. Wspomnienia to bardzo cenna rzecz i sądzę, że powinniśmy zachować je wszystkie. Czasami nawet te złe, mogą łączyć się z jakimś pozytywnym wydarzeniem. Nie warto medycznie zabierać sobie czegoś, co sami zdobyliśmy czy wykreowaliśmy. Pamiętajcie również, że często występują skutki uboczne zabiegów, i całe szczęście, że Adam Silvera nie zapomniał ująć ich w świecie Aarona.

"Czasem twoja historia jest warta przeczytania, 
bo twoje życie jest beznadziejne."

Bardzo serdecznie polecam Wam tę książkę. Uważam, że warto poznać losy odmiennego nastolatka, dowiedzieć się jak poradził sobie w swoim otoczeniu, kiedy znajomi nie chcieli go zaakceptować po poznaniu prawdy, a także zrozumieć, że warto pielęgnować wspomnienia, ponieważ to jeden z darów, które sami zdobyliśmy.

Moja ocena: 8,5/10

Za egzemplarz dziękuję bardzo
Wydawnictwu Czwarta Strona.

Copyright © Zaczytana Ania , Blogger