"Warkocz" - Laetitia Colombani

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 9 listopada 2017
Liczba stron: 208

Trzy kobiety, których historie splatają się w jeden warkocz.


Smitha to indyjska matka, która marzy o lepszej przyszłości dla swojej córki. Kobieta nie chce, aby Lalita musiała sprzątać cudze odchody i żywić się szczurami, dlatego za ciężko zaoszczędzone pieniądze posyła ją do szkoły.
Giulia mieszka na Sycylii i pomaga w zakładzie ojca, który zajmuje się produkcją peruk. Młoda kobieta kocha się w chłopaku i innym wyznaniu i niestety nie może pozwolić sobie na legalne randki. Dodatkowo sprawę komplikuje wydarzenie, kiedy jej ojciec trafia do szpitala, a na jej głowie pozostaje zajęcie się firmą. 
Trzecia z kobiet to Sara, która mieszka w Kanadzie. Reprezentuje ona typ kobiety niezależnej, która w większości poświęca się pracy. Ciągły stres, zmęczenie i lekceważenie osłabienia doprowadza do tego, że bizneswoman choruje.

"Jest Amazonką. Nieustępliwą wojowniczką. Amazonka nie daje za wygraną. 
Walczy do ostatniego tchu. Nigdy się nie poddaje."

W książce "Warkocz" zostały przedstawione losy trzech kobiet z różnych zakątków świata. Każda z nich ma inne podejście do życia oraz należy do innej grupy społecznej. Autorka przelata ich losy, niczym pasma włosów, które tworzą warkocz. Bohaterki oddalone od siebie o kilkaset kilometrów nigdy nie pomyślałyby, że stworzą wspólną historię.


Niezależnie od tego gdzie żyjemy i czym zajmujemy się, dosięgną nas problemy. Nie bez przyczyny mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają. Idealnym przykładem w tej kwestii jest Sara, której dorobek nie pomógł w uniknięciu choroby. Każda z kobiet wykazała się determinacją i uporem w pogoni za lepszym życiem. Może, gdyby konkretnie chodziło o losy bohaterek, poddałyby się, jednak dla najbliższych były w stanie zrobić wszystko.

"Dopóki o czymś się nie mówi, po prostu tego nie ma."

Życie każdej z kobiet zostało przedstawione w osobnym rozdziale. Na początku czytelnik nie jest w stanie zrozumieć, jak miałyby połączyć się drogi tych ludzi. Autorka trzyma nas w niepewności do ostatnich stron, gdzie uwypukla piękno i dobroć nieznanych nam osób. Zastanawialiście się kiedyś ile tak naprawdę zawdzięczamy ludziom z Chin, którzy pracują po to, aby ułatwić nam życie? A jak wyglądałoby nasze życie, gdyby nie Brazylijczycy, dzięki którym możemy cieszyć się zapachem kawy o poranku? Na pozór osoby, których nigdy nie zobaczymy i nie wiemy o ich istnieniu, robią dla nas więcej niż mogłoby się wydawać.

"Własne odbicie w lustrze musi być naszym sojusznikiem nie wrogiem."

Polecam Wam serdecznie powieść "Warkocz". Na stronach tej pozycji poznacie walkę z przeciwnościami losu, pogoń za szczęściem, momenty dla których warto podjąć ryzyko oraz dobro płynące z głębi serca.


Moja ocena: 9,5/10

Za egzemplarz dziękuję bardzo
Wydawnictwu Literackiemu.

Copyright © Zaczytana Ania , Blogger