"Angielka" - Katherine Webb

Wydawnictwo: Insignis
Data wydania: 19 lipca 2017
Liczba stron: 480

Jaką cenę jesteś w stanie zapłacić za spełnienie swojego marzenia?


Przełom wieku XIX i XX, młoda kobieta imieniem Maude, pragnęła przemierzyć Pusty Kwartał Omanu. W międzyczasie poznała mężczyznę imieniem Nathaniel, w którym zakochała się. Postanowiła razem z nim zdobyć wymarzony kawałek świata i w przyszłości wieść szczęśliwe życie u jego boku. Jednak los nie zawsze sprzyja naszym planom...

Lata pięćdziesiąte XX wieku, tytułowa Angielka, młoda pani archeolog Joan Seabrook, postanowiła spełnić swoje marzenie i wybrać się do Arabii. Oficjalnym celem podróży była wizyta u służącego w wojsku brata, jednak w głębi serca kobieta miała inny plan. Pewnego dnia na swojej ścieżce życiowej spotkała Maude - autorkę książek, które ją inspirowały. 

"[...] tylko mury mogą nas przed czymkolwiek powstrzymać. 
Prawdziwymi przeszkodami są tylko mury i kajdany. 
Resztę pokonasz, jeśli tylko zechcesz."

Akcja powieści została podzielona na dwie części. W jednej poznajemy losy Maude oraz jej młodość, w drugiej zostajemy wciągnięci w zmagania Joan oraz dowiadujemy się, jaki Maude skrywała sekret. Lubię książki, w których akcja opisana jest w dwóch płaszczyznach czasowych. Jednocześnie mogliśmy poznać losy dwóch kobiet, które postanowiły wybrać się na pustynie. Porównanie występuje również w kwestii zmian w kulturze oraz zachowaniu ludzi. Kilka sytuacji bohaterek jest do siebie zbliżonych, dzięki czemu dowiadujemy się jak zmieniło się podejście do niektórych spraw na przestrzeni pięćdziesięciu lat.

W powieści pojawiają się również męskie postacie. Głównie chciałabym skupić się na dwójce bohaterów. Jeden to Nathaniel - narzeczony Maude, drugi to Rory - przyszły mąż Joan. Mężczyźni w książce zostali wykreowani na czarne charaktery, ponieważ oboje zdradzili swoje wybranki. W jednym przypadku była to zdrada płynąca z uczucia, w drugim chodziło o podstęp. Niewinne kobiety zaufały im całym sercem, a oni potraktowali je w okropny sposób.

"Nikt nie jest bezradny, jeśli sam tak nie postanowi."

Każdy z nas ma marzenia. Jedni mniejsze, inni większe. Nie powinniśmy obawiać się podjęcia ryzyka czy konsekwencji. Jeżeli nie spróbujemy, to nie będziemy wiedzieć czy nam się udało. Snucie czarnych scenariuszy nie jest dobrym rozwiązaniem. Powiem Wam, że ja jedno ze swoich największych marzeń spełniałam kilka lat. Ale udało mi się! Uwierzcie mi, że satysfakcja jest ogromna. Polecam to uczucie! Joan również po wielu latach udało się wyruszyć w podróż, aby zobaczyć wymarzony zakątek świata i poznać inną kulturę oraz obyczaje. Na jej drodze pojawiały się przeszkody, los nie zawsze jej sprzyjał, jednak bohaterka nie poddała się i osiągnęła to, co chciała. 

Arabia fascynuje sporą część ludzi. Miejsce do którego nie tak łatwo się wybrać i swobodnie sobie wypocząć czy pozwiedzać. Osobiście bardzo lubię książki, dzięki którym mogę przenieść się w inny zakątek świata i poznać w pewnej części panującą tam kulturę. Książka bardzo mi się podobała, bohaterki wyróżniały się swoim zachowaniem oraz odwagą. Lekturę polecam każdemu, kto chce przenieść się podczas czytania na wschodnią część globu, a tam zapoznać się z silnymi i odważnymi kobietami, które stuprocentowo pragną przeżyć swoje życie i spełnić swoje marzenia.

źródło

Moja ocena: 7,5/10

 Za egzemplarz, dziękuje bardzo
 Wydawnictwu Insignis.
Copyright © Zaczytana Ania , Blogger